o metodzie
Zen English powstał po to, żeby dać Ci umiejętność skutecznej komunikacji w języku angielskim w możliwie najkrótszym czasie. Mówienie językami to umiejętność praktyczna oraz przyszły nawyk, czyli część Twojej codzienności.

Dlatego moim celem jest dać Ci, w formie systemu, niezbędne praktyczne narzędzia (SRS – spaced repetition software np. ANKI) i pokazać nowy sposób myślenia o nauce języków. Dzięki temu skupisz się na tym, co istotne, a odrzucisz to, co nieprzydatne.

„A co jest istotne?” – zapytasz. Ważne jest uczenie się gotowych zwrotów i wyrażeń w kontekście (tak jak robią to rodzimi użytkownicy języka) zamiast niekończących się list słów czy abstrakcyjnych reguł gramatycznych. Czyli sens przed detalami. Bo kiedy już mówisz, choćby trochę, łatwiej Ci zrozumieć zasady rządzące tworzeniem zdań i wypowiedzi, żeby tworzyć własne i to bez żmudnego studiowania gramatyki!

Uczniowie mówią mi, że chcą mówić płynnie. Jednak jak mówić płynnie, gdy nasz mózg paraliżuje ilość wyuczonych reguł gramatycznych i niepowiązanych z niczym słów? Jest to niemożliwe.

Dlatego należy stosować gotowe struktury i wyrażenia dostosowane do danego kontekstu. Posługując się ‘gotowcami’ oszczędzamy moc obliczeniową naszego ‘procesora’, którym jest oczywiście organ, który znajduje się między naszymi uszami – móżg :)


Czas, który spędziłbyś/spędziłabyś na ćwiczeniach gramatycznych i wkuwanie tzw. słówek możesz spożytkować na używanie języka od razu! Po co marnować ten cenny czas? Czyż nie lepiej osłuchiwać się materiałami, które nas naprawdę interesują a potem aktywować zawarte w nich słownictwo?

Wykonałem ciężką pracę wyłuskania tego, co istotne za Ciebie, dlatego chcę być Twoim przewodnikiem w zdobywaniu tej praktycznej i magicznej umiejętności: komunikacji z ludźmi z innych kultur i krajów.

Ponadto ważne jest, żeby osłuchiwać się z językiem, tak jak to mają możliwość robić dzieci. Język można porównać do muzyki, o czym zapomina wielu uczących się. Żeby ‘śpiewać’, trzeba najpierw dużo słuchać.

Zdaję sobie, że może to być na początku frustrujące, ale tak uczą się poligloci. Dostosuję ich metody do Twoich możliwości.

Co znaczy Zen English?

Zen English bierze swoją nazwę od wschodniej filozofii Zen. Wybrałem tę nazwę, ponieważ moja filozofia nauczania angielskiego jest podobna do Zen. Tzn. najważniejsze są prostota, zrozumienie, naturalność.

Dlaczego ja?

Jestem praktykiem z dużym doświadczeniem (w 2023 r. to już ponad 7’000 godzin nauczania). Rozumiem biznes i chętnie o nim rozmawiam. Pracowałem przez 6 lat w międzynarodowych firmach i korporacjach. Mieszkałem w 3 krajach. Od piętnastego roku życia zgłębiam tajniki języków obcych – nauczyłem się biegle mówić po angielsku, francusku i hiszpańsku. Ukończyłem również kierunek International Business and Management w Wielkiej Brytanii, w jednej ze 100 najlepszych europejskich uczelni biznesowych. To wszystko sprawia, że rozumiem wyzwania stojące przed ludźmi biznesu uczącymi się języków.

Zainteresowania

Mam duszę artysty. Oprócz języków obcych pasjonuje mnie rozwój osobisty i gitara rockowa. Interesuje mnie też żywo marketing internetowy oraz biznes w różnych jego przejawach. Nauczyłem się wiele z kursów m.in. Anthoniego Robbinsa, Harva Eckera, Dandapaniego, Wojciecha Bizuba i innych. Bardzo lubię też czytać, bo ‘Readers are Leaders’.